Z tego artykułu dowiesz się, jakie hormony związane są z pożądaniem, zakochaniem i dojrzałą miłością oraz jakie olejki eteryczne z aromatycznych roślin przydadzą się w kontekście życia seksualnego i w związkach partnerskich – co sprawia, że działają jak afrodyzjaki albo wręcz przeciwnie – hamują popęd seksualny. Poza ich fitochemicznymi właściwościami, już sam zapach ma ogromną moc wpływania na nasze stany emocjonalne, mentalne i fizyczne, a wszystko za sprawą tego, jak w ogóle działa zmysł powonienia i czyste, naturalne olejki eteryczne…
Krótka historia Walentynek
Tak jak wiele ważnych wątków życia człowieka – i temat miłości należałoby poruszać jak najczęściej, niezależnie od wyznaczonych mu dni w roku. Jednak chcę podzielić się z Wami moją wiedzą na temat hormonów i aromaterapii w tym zakresie z okazji zbliżającego się święta zakochanych, któremu patronuje święty Walenty – męczennik uznany również za patrona umysłowo chorych (co ma spory związek z byciem zakochanym – czytaj dalej:), epileptyków, podróżników czy ludzi dotkniętych plagami. Tradycja kultu miłości w dniu 14 lutego nie jest bardzo stara – podobno została zainicjowana przez Brytyjczyków w XV wieku, którzy zaobserwowali, że tego dnia ptaki dobierają się w pary. Być może jednak jeszcze wcześniejszym źródłem Walentynek jest pogańskie święto płodności.
Czym jest Miłość?
Czym w ogóle jest “miłość”? Każdy z nas może mieć własną definicję tego słowa – wiemy, natomiast, że w momencie zakochania, przywiązania czy trwałej miłości do drugiej osoby wytwarzają się w nas różne hormony.
Pierwsza faza miłości, tzw. pożądanie, aktywuje przede wszystkim żeńskie estrogeny i męski testosteron. Następnym etapem jest zakochanie, w trakcie którego królują monoaminy, czyli dopamina (szczęście) i noradrenalina (ekscytacja), ale również gwałtowny spadek serotoniny (brak snu, skupienia, obsesyjne myśli). Te trzy neuroprzekaźniki kontrolowane są przez fenyloetyloaminę – zwaną “narkotykiem miłości”. Jest ona bardzo podobna do amfetaminy w kontekście struktury i działania, wykazuje bowiem właściwości odurzające i jest odpowiedzialna za euforię, radość, podniecenie i pewność siebie. Jej intensyfikacja powoduje jednak bezsenność, niepokój, zaburzenia łaknienia, brak tchu i koncentracji oraz przyspieszenie bicia serca. Dlatego, patrząc na człowieka z punktu widzenia psychiatrii klinicznej – stan “zakochania” można zaliczyć do zaburzeń psychicznych! Na działanie fenyloetyloaminy uodparniamy się zwykle między 18. miesiącem a 4. rokiem trwania związku – to wtedy wydaje nam się, że nasza relacja się “wypaliła”, nie ma już sensu, bo nie czujemy tej pasji i radości, co kiedyś. Jednak, patrząc na historię i doświadczenia własne, nie na tym polega budowanie relacji partnerskiej na całe życie, o której marzy wiele osób.
Etap dojrzałego, głębokiego kochania – czyli wybrania – danej osoby na partnera życiowego to moment decyzji na stały związek i również temu procesowi towarzyszą konkretne hormony. U kobiet jest to oksytocyna (uruchamia się bardzo szybko, kiedy kobieta poczuje się zadbana, doceniona, adorowana, a w momencie pierwszego stosunku seksualnego podobno już jest “zakochana”, jak twierdzi terapeutka Monika Burzyńska). Ten kobiecy hormon łagodzi stres i ból, mając działanie mocno relaksacyjne. Wywołuje również skurcze macicy podczas porodu, pobudza instynkt macierzyński u matek nowo narodzonych dzieci i wspomaga laktację. Oksytocyna wydzielana jest też pod wpływem pocałunków, pieszczot czy kobiecego orgazmu. Jednak nie tylko u kobiet wytwarza się ten hormon – mężczyznom potrzebna jest oksytocyna w celu osiągnięcia erekcji, która z kolei nie może nastąpić w momencie nadmiaru hormonu. Jej spadek pozwala też na kolejny stan podniecenia seksualnego.
Jest jeszcze jeden hormon, bardzo podobny w strukturze do oksytocyny, jednak wykazujący inne działanie: wazopresyna, zwana “hormonem wierności”. Jej stężenie zależy od adrenaliny, kortyzolu i hormonów płciowych. Wytwarzana jest ona bowiem w momencie stresu, przygotowując organizm do walki lub ucieczki, ale tym samym również stosunku seksualnego. Według badań, hormon ten pozwala na zbudowanie mocnej więzi między partnerami, wzmagając ich wzajemną czułość i opiekuńczość, ale i zazdrość – całkiem normalne i zdrowe zjawisko w momencie wyczucia silnej “konkurencji”. W poczuciu szczęścia, bezpieczeństwa i stabilizacji związku pomocne są też inne hormony szczęścia – endorfiny, przynoszące spokój, optymizm, poczucie ciepła i harmonii.
Jak zatem widzisz, stan pożądania, zakochana czy dojrzałej miłości jest bardzo silnie związany z chemią Twojego ciała. W zależności od tego, w którą stronę pragniesz skierować swoją jaźń, dobrze jest uświadomić sobie te procesy i wybrać narzędzia, które dała nam Matka Natura, byśmy mogli świadomie “projektować” chemię swojego ciała i osiągać wybrane rezultaty.
Jeśli zależy Ci na długim, stabilnym, “życiowym” partnerstwie – pamiętaj, że nie jest to zależne jedynie od momentów radości i spokoju, ale przede wszystkim od tego, jak oboje radzicie sobie w sytuacjach kryzysowych i podbramkowych, które generują hormony stresu i często emocje złości, żalu czy bezsilności. To w takich sytuacjach poznajemy siebie, swojego partnera i mamy szansę zrozumieć, jak nie poddawać się i nie zniechęcać do (wspólnego) życia. Życie jest bowiem usłane sytuacjami “niechcianymi” czy też “niezapowiadanymi”, których nie da się uniknąć – jednak to od Ciebie i Twojego partnera czy partnerki zależy, jak chcecie reagować na trudy i znoje doczesności. I to jest, zdaje się, najważniejsza lekcja życia na Ziemi 🙂
Olejki eteryczne jako afrodyzjaki
Poniżej przedstawiam Ci listę olejków eterycznych, które mogą bardzo znacząco wpłynąć na Twój układ hormonalny i w rezultacie – na Twoje myśli, emocje i stan fizyczny. Zawsze piszę o czystych olejkach eterycznych klasy terapeutycznej, takich jak olejki Oilo czy Young Living – takie olejki to jedynie 2-5% z produktów dostępnych na rynku. Są to olejki eteryczne o najszerszym spektrum działania, przebadane klinicznie i chemicznie w kilkudziesięciu instytutach na świecie, destylowane pod niskim ciśnieniem w najniższej możliwej temperaturze, dzięki czemu olejki te posiadają bardzo wysokie częstotliwości fal elektromagnetycznych koherentnych z Twoją fizjonomią – działając nie tylko na to, do czego ich używasz, ale jednocześnie uzupełniając wszelkie inne braki w Twoim organizmie, dotleniając komórki, oczyszczając Twoje ciało z toksyn, przywracając jasność umysłu i równowagę emocjonalną.
UWAGA: kobiety w ciąży oraz karmiące piersią, powinny skonsultować się z lekarzem specjalistą przed zastosowaniem jakiegokolwiek olejku eterycznego, szczególnie tak intensywnego jak olejki, o których piszę w tym artykule.
Olejki eteryczne na oziębłość seksualną
Oziębłość seksualna jest stanem, w którym człowiek nie ma libido, w rezultacie nie pragnąc stosunku seksualnego lub nie będąc w stanie osiągnąć orgazmu. Może to doprowadzić do uczucia nieszczęścia, braku satysfakcji i przygnębienia, a bardzo często również z tych stanów emocjonalnych wynika. Kobiece “pożądanie” wygasa z wiekiem szybciej niż u mężczyzn z wielu fizycznych i energetycznych przyczyn, a zawsze zamieszane są w to hormony. Jednak dzisiejsza cywilizacja przyczyniła się w ogromny stopniu również do braku libido i impotencji u mężczyzn, czego częstą przyczyną są antydepresanty, leki na nadciśnienie, narkotyki, alkohol i zaniżony poziom testosterony.
Istnieje szereg badań i świadectw historycznych na to, że zapach może wzniecić pożądanie i stworzyć nastrój, który puszcza w niepamięć oziębłość seksualną czy impotencję. Olejek eteryczny z róży damasceńskiej czy olejek jaśminowy stosowane są od starożytności w celu zaintrygowania płci przeciwnej i stworzenia romantycznej atmosfery. Dzięki współczesnej nauce wiemy, że czyste olejki eteryczne bardzo skutecznie stymulują centrum emocjonalne mózgu (przysadka mózgowa – hipokamp). To wyjaśnia, dlaczego olejki eteryczne jakości terapeutycznej mają ogromny potencjał, by przezwyciężyć oziębłość seksualną czy impotencję, bazując na zmianie chemii w mózgu (czyli zmianie emocji).
Te olejki eteryczne mogą pomóc Ci rozpalić pożądanie, pobudzając do tego mózg i w rezultacie cały organizm:
Olejki dla kobiet
Olejki dla mężczyzn
- olejek świerkowy
- olejek sosnowy
- olejek mirrowy
- olejek z czarnego pieprzu
- olejek ylangowy
- olejek z gałki muszkatołowej
- olejek imbirowy
Olejki eteryczne na zahamowanie popędu seksualnego
Jak większość dysfunkcji, tak i nadmierne pożądanie seksualne wynika z zaburzeń psychicznych, które uniemożliwiają człowiekowi kontrolę swojego życia seksualnego, które jest o tyle ponad “proporcje”, że dominuje nad wszystkimi innymi aspektami zdrowego, harmonijnego życia. Niektórzy specjaliści twierdzą, że jest to forma zaburzeń obsesyjno-maniakalnych lub manifestacja stanu maniakalnego osób bipolarnych (dwubiegunowość).
Oczywiście tak jak w przypadku każdego zaburzenia, z którym nie potrafimy sobie poradzić sami – należy udać się do specjalisty zdrowia w tej dziedzinie. Te olejki eteryczne mogą pomóc Ci kontrolować Twoje nieokiełznane żądze seksualne, przywracając Twój organizm, umysł i emocje do zdrowej harmonii – zauważ, że na tej liście również jest olejek różany – ma on bowiem działanie bardzo mocno harmonizujące hormony miłości i pożądania, zatem może pomóc zarówno w przypadku oziębłości, jak i nadmiernego pożądania.
- olejek różany
- olejek mirrowy
- olejek majerankowy
- olejek walerianowy
- olejek lawendowy